Czwarty termin, rozbijać na części czy nie?

greg

Otórz... jako widadomo zdawalnośc tego przedmiotu jest porażająca, zagadałem wiec Malchera o 4 termin, mianowicie czy była by możliwośc rozbicia go na części,powiedzmy zadania a za tydzien teoria.Powiedział że nie ma problemu, że się dostosuje.Zalety takiego rozwiązania są takie że nie trzeba się uczyć na dwie rzeczy na raz(jeżeli ktoś ma jeszcze do zdania obie), no i nikt nie będzie sie bez sensu uczył teorii jak nie zda zadań. malcher też ma z tego kożyść bo ma mniej sprawdzania...
wypowiadać się w ankiecie co myślicie na ten temat

Gzeho

Napiszcie se spokojnie zadania, a potem się pomęczymy z teorią, ew. niech zrobi całość na raz ale potem 5 termin samą teorię(ale marzenia) :E

Gość

KuKocz

Jak najbardziej najpierw zadania, a potem teoria. I jako że piątki mamy wolne to można np zrobić IV termin zadań w pierwszy piątek po feriach, a teorie tydzień później. Taka jest moja propozycja Smile

greg

no, dla mnie brzmi dobrze tyle że trzeba bedzie zalatwić 3 aule, efektem czego bedziemy pisać pewnie o 3 w nocy...

KuKocz

Według planu na sem letni aule A i B szło by obstawić o 19 w piątek (na zadania dwie aule chyba starczą?). Natomiast na teorie musi być jeszcze C wtedy pozostaje jedynie 19.15 czwartek.
Chyba ze aule D i E też wchodzą w grę to mamy większe pole manewru...

Gość

chyba was pojebalo z piatkiem po feriach, jezeli ktos wyjezdza na ferie lub inaczej spedza ten czas, ale napewno nie na nauke, po to w koncu sa ferie zeby odpoczac, to zostanie tydzien na nauke i zakladajac ze sa zajecia z nowego semestru od poniedzialku do czwartku wlasciwie od rana do wieczora to niby kiedy bedzie czas zeby sie tego nauczyc ??? a poza tym to sa dwie oddzielne czesci i gadanie w stylu ze ktos nie bedzie mial zdanych zadan to po co pojdzie na teorie jest bez sensu, tak samo mozna powiedziec ze ktos nie bedzie mial zdanej teorii to po co idzie na zadania ???

przemo

Gość

albo pisac egzamin w drugim tygodniu po feriach to mozna wszystko pogodzic, druga sprawa nie zebym sie nie uczyl na poprzednie terminy, ale widzac po ilosci zdajacych jest to dosc trudne do zdania

daniel

Ponoć ma być demokratycznie - poki co wiekszość za podziałem zadania/teoria, więc nie wiem o co ten wrzask... Pozatym ferie albo pua wybór należy do Ciebie ;P

greg

antek jak chcesz mieć spokojne ferie to albo zdawaj we wcześniejszych terminach , albo zmień kierunek. wiadomo ze jeszcze sie taki nie urodził co by wszystkim dogodził ale dlatego jest ankieta i bedzie tak jak chce większość

Nightwolf

ja jestem za podzieleniem, byle tylko obie czesci byly w godzinach wieczornych, no i zeby byl czas na nauke (lepiej zeby bylo odleglej do obu terminow-teorii i zadan, niz jakby mialy byc zadania szybko a teoria duzo pozniej).

Gość

ja jestem za podzialem, ale zeby termin bylo pozniej niz w pierwszym tygodniu po feriach, moze zamiast piatku lepszy bylby poczatek nastepnego tygodnia wieczorem? Zawsze to jeden weekend na nauke wiecej, a sa tacy ktorzy nie maja fizycznej mozliwosci uczyc sie w tygodniu.

KuKocz

greg

mnie też opcja 20+27 też się wydaje najrozsądniejsza..