Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Giwer
Sado-Elektro - wiecie gdzie ma lutownice
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 23:40, 17 Sty 2008 Temat postu: Przygotowania do D-Day czyli wartkie dyskusje egzaminacyjne |
|
|
Witam!
Oto jakiś zeszły egzamin z brzegu jaki wziąłem do zabawy.
[link widoczny dla zalogowanych]
I pytanko do mądrzejszych: czy ten rozkład napięć jest poprawny?
No i czy maksymalne R1 jest prawidłowe? (ok 1745,7 ohma dokładnie)
Bo wtedy zdaje mi się napięcie Uec=0,6V (Ucb=0) i T1 przestaje przewodzić.
Pytanie inne: Jak się oblicza moc rozproszoną na tranzysotrach??
A na diodach?
Ostatnio zmieniony przez Giwer dnia Pią 0:06, 18 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
robert_bytom
Sado-Elektro - wiecie gdzie ma lutownice
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 12:02, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Moc na diodzie to jest tak jak na oporniku, czyli prąd razy napięcie (niezależnie czy prauje w kierunku przewodzenia - wtedy napięcie przewodzenia razy prąd w kierunku przewodzenia, czy w kierunku zaporowym kiedy jest przebicie - wtedy napięcie Zenera razy prąd w kierunku wstecznym).
A na tranzystorze jest z tego co wiem: P = Ib * Ube + Ic * Uce
z tym, że zwykle Ic >> Ib więc liczy się tylko Ic*Uce i to przeważnie przyjmuje sie jako moc na tranzystorze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
xaver
PRAWIE elektronik - prawie robi...
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy / Gliwice Piast
|
Wysłany: Pią 14:08, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
pytanie z serii mądrych:
w wielu zadaniach granicą stanu nasycenia jest Ucesat=0,2 V i nalezy obliczyć wartośc jakiegos rezystora dla którego żaden z tranz nie wchodzi w nasycenie.
Z koła napięciowego mamy że:
Ube+Ucb+Uce
na granicy stanu aktywnego Ube=0,6 V a zatem:
Ucb=-0,4 V a więc złącze te jest w zaporze a co za tym idzie tranz jest zatkany. I wtedy jak dobrze mi sie wydaje prady nie płyną.... Jak więc dojśc do tego jaka wartośc minimalna ma być tego Uce? Czy jest to jednak to 0,2 V?
|
|
Powrót do góry |
|
|
robert_bytom
Sado-Elektro - wiecie gdzie ma lutownice
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 14:37, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ale Ucb=-0,4V to jest polaryzacja w kierunku przewodzenia, bo np. dla npn to na bazie jest p a na kolektorze n, więc polaryzacja w kierunku przewodzenia jest dla potecjału bazy więkdzego od potencjału kolektora ("+" na p) i wszystko się zgadza, bo jak Ucb<0 to tak właśnie jest
A ta granica to jest chyba bardzo niejednoznaczna :/ To napięcie nasycenia trzeba rozumieć przez to co "zostaje" pomiędzy kolektorem a emiterem mimo przepływu dużego prądu (tranzystor otwarty). To napięcie po prostu nie może spaść do 0. Nawet jak prąd bazy jest na tyle duży, że umożliwia przepływ przez kolektor dowolnie dużego prądu, to pomiędzy C i E musi jakieś napięcie zostać, żeby wogóle ten prąd płynął - tyle że wtedy tranzystor przewodzi bardzo dobrze i napięcie Uce osiąga minimum.
Ja bym tam albo korzystał z tej granicy co podali w treści zadania albo sam sobie przyjął np. te 0,2V i napisał to na początku zadania, że tak ma być. Tak chyba byłoby "najbezpieczniej"
|
|
Powrót do góry |
|
|
baku
PRAWIE elektronik - prawie robi...
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zabrze / Kopernik / E1
|
Wysłany: Pią 17:17, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Takie małe pytanie:
Jeśli coś spadło o 6dB, znaczy że ma wartość: 0,5*wartość początkowa.
Jeśli coś spadło o 3dB, znaczy że ma wartość: [1/sqrt(2)]*wartość początkowa.
Zgadza się?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:46, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dokaldnie bo jest wzor : 6dB=20*logX wyliczasz X=10^6/20 lub
3dB=20*logX => X=10^3/20=1.4 czyli jak cos spadlo o 3 dB to spadlo o 1/1.4 czyli tak jak napisales:D a ja mam pytanie czy byl ktos u zastawnika albo ciazynskiego na konsultacjach moze wiadomo co bedzie na zadaniach tzn. czy jakis stabilizator, jakis konkretny wzmacniacz albo cos??
|
|
Powrót do góry |
|
|
robert_bytom
Sado-Elektro - wiecie gdzie ma lutownice
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 19:30, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Co dokładnie to raczej nie wiadomo, ale napewno będzie jeden układ do analizy pod względem stałoprądowym, czyli liczenie punktu pracy + ewentualny wpływ temperatury i drugi układ do analizy małosygnałowej i możliwe, że w tym jeszcze liczenie częstotliwości granicznych układu. W sumie wszystko tak jak to jest poukładane w zbiorze zadań od Ciążyna
Powiedział nam że będzie bardzo łatwo to zaliczyć na 3 i troche trudno na 5
|
|
Powrót do góry |
|
|
xaver
PRAWIE elektronik - prawie robi...
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy / Gliwice Piast
|
Wysłany: Pią 19:31, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nam Ciążyn powiedział tylko tyle że można spodziewć się tego samego poziomu na wszystkich egzamach... A po ostatniej kartkówce jak wysyłał wyniki to napisał że aby zdać wielu musi się ejszcze pouczyć :d
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:12, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no to ze bedzie stalopradowa i malosygnalowa to oczywiste tylko ja jako weteran UA1 wiem ze zawsze mozna bylo cos tam jakis przeciek sie dowiedziec na konsultacjach co bedzie (inna sprawa ze przez kilka terminow mialem to kompletnie w du... ) wiec jeszcze nic straconego moze ktos pojdzie pomeczyc ciazyna jeszcze w poniedzialek:D sam tez sie wybiore:D wiadomo chcociaz kto uklada poszczegolne zadania?? Jak ktos sie czegos dowie to prosze na forum takie informacje moga byc bardzo przydatne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
noxon
PRAWIE elektronik - prawie robi...
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: [TK] bytom
|
Wysłany: Pią 20:52, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
slyszalem cos, ze podobno jedno Ciazyn, a drugie Zastawnik :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
deeb
PRAWIE elektronik - prawie robi...
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z XORa
|
Wysłany: Sob 0:50, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Ale Ucb=-0,4V to jest polaryzacja w kierunku przewodzenia, bo np. dla npn to na bazie jest p a na kolektorze n, więc polaryzacja w kierunku przewodzenia jest dla potecjału bazy więkdzego od potencjału kolektora ("+" na p) i wszystko się zgadza, bo jak Ucb<0 to tak właśnie jest
A ta granica to jest chyba bardzo niejednoznaczna :/ To napięcie nasycenia trzeba rozumieć przez to co "zostaje" pomiędzy kolektorem a emiterem mimo przepływu dużego prądu (tranzystor otwarty). To napięcie po prostu nie może spaść do 0. Nawet jak prąd bazy jest na tyle duży, że umożliwia przepływ przez kolektor dowolnie dużego prądu, to pomiędzy C i E musi jakieś napięcie zostać, żeby wogóle ten prąd płynął - tyle że wtedy tranzystor przewodzi bardzo dobrze i napięcie Uce osiąga minimum.
Ja bym tam albo korzystał z tej granicy co podali w treści zadania albo sam sobie przyjął np. te 0,2V i napisał to na początku zadania, że tak ma być. Tak chyba byłoby "najbezpieczniej" |
Ja mam pytanie do tego wątku:
Czy prawdą jest że jeżeli założe że Ucesat=0,2V to Ucb=0V? I tym samym gdzie płynie prąd z kolektora, w całości do bazy, czy na emiter też płynie??
|
|
Powrót do góry |
|
|
staniol
ELEKTRONIK - on już ciągnie druty
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piekary Śl.
|
Wysłany: Sob 1:49, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
odpowiedz do pytan giwera to moim zdaniem rozklad jest prawie dobrze,tylko na opornikach R4 i R5 wydaje mi sie ze jest zle bo chyba powinno byc na R4 4,48V a na R5 1,12V i co za tym idzie na R6 0,52V i na drugim tranzystorze Uce 9,48V i Ucb 8,88V,a opornik wyszedl mi 1772 Ohma,co Wy na to?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giwer
Sado-Elektro - wiecie gdzie ma lutownice
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 10:51, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zauważyłeś, że R5 ma 1K6 czyli 1600?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maklas
Chuda Jedynka
Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 12:38, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
dobrze to jest policzone jezeli sie zauwazy ze tam ma byc 1k6 to wychodzi tak jak tobie jak sie zauwazy 1k to wychodzi tak jak staniolowi
opornik wyszedl 1746k Ohm
Ostatnio zmieniony przez Maklas dnia Sob 13:29, 19 Sty 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xaver
PRAWIE elektronik - prawie robi...
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy / Gliwice Piast
|
Wysłany: Sob 15:29, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem na etapie rozwiązania zadania 2b z folderu B zamieszczonego na forum. I zastanawiam się nad jednym:
A mianowicie licząc prąd I1' czy tam nei ma aby błędu? Cały prąd gm*U1 idzie na rezystor Rs1 a więc napięcie na nim jest takie samo jak na Rd i jak dla mnie równanie dla pradu I1' powinno miec postać I1'=-[gm*U1*Rs1+(gm*U1*Rs1)/Rd] co daje wartość około -0,005U1 Co o tym sądzicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|