Teoria na ustny w skrócie.

Gość

Nie wiem czy to juz jest gdzies tam na mejlu czy moze na forum bo macie niezly bajzel. Moglibyscie sie zdecydowac gdzie piszecie i nie byloby problemu, nie? Cool

Dosyc pomocne, aczkolwiek miejscami wymagajace uzupelnienia opracowanie materialu na ustny z UA2:

[link widoczny dla zalogowanych]

Dla waszej wygody wrzucilem to tez na waszego zakichanego dżimejla Wink

KuKocz

Gość

No gdyby kazdy poswiecil 5 minut i opisal co wrzuca w jakim rarze to bym to zauwazyl. Na forum roku wyzej nie ma dżimejla i wszystko gra i buczy, nie? Na forum 2 lata starszym tak samo. Jak prowadzic dyskusje n.t. tego, co znajduje sie na gmailu? Odpisywac se do siebie na mejla? Wink

Mam problem bo mam swoja poczte na gmailu i nie chce mi sie wiecznie przeskakiwac w te i wewte. Nie bylby lepszy np. gmail drive?

Jezeli cos wrzucacie na gmaila to tworzcie od razu temat na forum zeby bylo jakies logiczne powiazanie naplywajacych informacji.

Jezeli moj pomysl sie nie podoba, to zglaszam ten temat do usuniecia. Moderator do dziela.

Giwer

Nie podoba się pomysł bo to jest nasz rocznik i powstało to naturalnie. Każdy używa, nikt nie marudzi. Masz zakładki na GMAILu, wybierasz sobie UA i chwilka i będzie znalezione. Nie ma problemu z rapidami speedsharami, wpisywania kotków i zastanawiania się czy za 3 miesiące link będzie aktualny.

Gmail jest prosty w obsłudze, przyjemny i wygodny. Informacje są zawsze w różnych wątkach o nowych plikach, jak ktoś czyta na bieżąco że coś się pojawiło to to znajdzie. Zresztą, wystarczy wejść na gmail, wybrać interesującą nas zakładkę i szukać danych a po temacie/opisie wiadomo co gdzie jest.

Gość

Dobrze mowisz. Jest prosty w obsludze itd. Ale wlasnie tracicie caly potencjal gmaila przez to ze robi sie na nim smietnik. Co bedzie za 2 lata? Kupa nieposegregowanych smieci.

Czemu nie wprowadzic np takiej procedury:
1. Zakladasz temat na forum.
2. Zalaczniki wrzucasz na gmaila (a nie na rapida) i nadajesz konkretny tytul wiadomosci.
3. Na forum podajesz tytul zalacznika czy tez wiadomosci, zamiast linka do rapidshare.
4. Chcesz sciagnac, wchodzisz na gmaila i wpisujesz w wyszukiwarce tytul. Nawet zakladki nie sa potrzebne.

Oczywiscie duzo szybsze byloby utworzenie dysku wirtualnego z gmaila. Tam moznaby podzielic kategorie troche bardziej szczegolowo, po prostu folderami.

Wiem, ze sie czepiam, ale absolutnie nie mam zlych zamiarow. Wrecz przeciwnie. Nie chcialbym tez zeby z tego wynikla jakas klotnia - conajwyzej dyskusja (po to jest forum, nie?) Chodzi tylko o to, zeby bylo lepiej niz jest Smile

Nie jest tragicznie, ale moze byc lepiej.